Jakie znaczenie mają meble w przedszkolu?

Przedszkole to bardzo ważny etap dla dziecka i jego rodzica. Chcemy, żeby nasza pociecha była zadowolona ze spędzonego w nim czasu. Zwracamy uwagę na to jak bawi się z rówieśnikami, czy lubi swoją wychowawczynię, czy je ze smakiem przedszkolne posiłki, jak podobają jej się zajęcia dodatkowe. Mało uwagi poświęcamy za to przedszkolnym meblom, którymi zajmę się w tym artykule.

Meble nie mają oczywiście aż tak dużego znaczenia jak na przykład umiejętności pedagogiczne kadry przedszkola, ale mają jednak realny wpływ na komfort dziecka. Podstawą jest dbanie o prawidłową sylwetkę przedszkolaka poprzez odpowiedni dobór rozmiaru mebli do wzrostu dzieci.

Można się tutaj posłużyć normą DIN ISO 5970, która opisuje jaka powinna być wysokość blatu i siedziska w zależności od wzrostu przedszkolaka.

Dla wzrostu dziecka w przedziale 93-116 cm zalecane są:

- wysokość blatu: 46 cm

- wysokość siedziska: 26 cm

Dla wzrostu dziecka w przedziale 108-121 cm zalecane są:

- wysokość blatu: 53 cm

- wysokość siedziska: 31 cm

Dla wzrostu dziecka w przedziale 119-142 cm zalecane są:

- wysokość blatu: 59 cm

- wysokość siedziska: 35 cm

Drugim po rozmiarze mebli czynnikiem, którym trzeba się zainteresować jest certyfikacja. Przedszkole musi zadbać o to, żeby dzieci korzystały z certyfikowanych mebli - sprawdzonych, wytrzymałych i przede wszystkim bezpiecznych. Na szczęście na polskim rynku bez problemu można znaleźć producentów tworzących meble zgodne ze wszystkimi wytycznymi.

Trzecim elementem jest wygląd. Inaczej dziecko będzie się czuło w otoczeniu klasycznych, bezbarwnych krzeseł, ławek i regałów, a inaczej kiedy meble będą kolorowe i różnorodne. Regał w kształcie jabłka i szafka z różnokolorowymi szufladami spowodują, że dziecku będzie po prostu przyjemniej przebywać w przedszkolnej sali.

Warto zadbać o to, żeby w trosce o dobro naszych dzieci w wieku przedszkolnym nie zaniedbać czasem pomijanego elementu, którym są właśnie meble, przy których przedszkolaki spędzą naprawdę masę czasu.

Tekst powstał przy współpracy z firmą Supellex – polskim producentem mebli szkolnych i przedszkolnych.