Hej! Dzisiaj wpis odnośnie emocji, a wraz z nim trochę materiałów do pobrania :) Dobrze, jeżeli mielibyście do dyspozycji duże lustro lub lusterka. Aby pobrać karty należy kliknąć na obrazek prawym przyciskiem myszki, wybrać opcję Otwórz grafikę w nowej karcie, następnie ponownie kliknąć na obrazek prawym przyciskiem myszki i wybrać opcję Zapisz jako. Materiały wielokrotnego użytku polecam wydrukować na grubszym papierze i zalaminować. Karty z emocjami Karty możemy wykorzystać do zwyczajnego memory - w takim przypadku drukujemy dwa komplety i podklejamy grubym ciemnym papierem, żeby obrazki nie prześwitywały. Układamy karty obrazkami do góry. Uczestnicy po kolei robią minę wyrażającą daną emocję, zadaniem reszty jest jej odgadnięcie i wskazanie odpowiedniej karty. Możemy dodatkowo zapytać uczestników kiedy czują się szczęśliwi, smutni, zawstydzeni itp. lub wymyślić krótką historyjkę , którą dzieci będą musiały podsumować odpowiednim obrazkiem, a także podzielić em
Cześć! Nawiązując do postu o nauce dni tygodnia i miesięcy (jeżeli chcesz przeczytać, kliknij tutaj! ), przygotowałam jeszcze grę memory ze świętami, tudzież specjalnymi okolicznościami, obchodzonymi w Polsce. Ucząc dziecko nazw miesięcy warto wspomnieć o charakterystycznych świętach występujących w danym miesiącu lub porze roku. Zawsze to dodatkowe skojarzenie pobudzające trybiki w pamięci :) PS: Wiem, że Halloween jest kwestią drażliwą, ale chyba nie ma dziecka, które o nim nie słyszało i jestem przekonana, że w przyszłości jeszcze bardziej wrośnie w kulturę naszego kraju. Jak grać? Aby pobrać karty należy kliknąć na obrazek prawym przyciskiem myszki, wybrać opcję Otwórz grafikę w nowej karcie, następnie ponownie kliknąć na obrazek prawym przyciskiem myszki i wybrać opcję Zapisz jako. Polecam wydrukować na grubszym papierze i zalaminować. Z młodszymi dziećmi możemy grać tradycyjnie - wydrukować dwa komplety obrazków i polecić odnalezienie par. Na początku należy
czwartek, 20 lipca 2017
Wielka lista pomocy dydaktycznych, które mogą się przydać nauczycielom
Cześć! Ostatnio pewna gazeta rozwodziła się nad tym, ile to nauczyciele muszą dokładać do swojej pracy. Bazując na tym jak dużym zainteresowaniem cieszą się wszelakie strony z pomocami do pobrania i jak wielka burza wybuchła po tym artykule, wniosek nasuwa się jeden - sporo polskich placówek nie jest wystarczająco zaopatrzonych, albo to, co mają jest już stare, nieatrakcyjne i nieaktualne (idealną sytuacją byłaby wyprawka od MEN-u dla każdego aktywnego zawodowo nauczyciela, coś w stylu 500+, z tym, że do tego długa i pewnie nieprawdopodobna droga). Jednak tu pojawia się ale . Wychodzę z założenia, że nie dokładam do pracy, tylko do swojego rozwoju, a te wszystkie rzeczy i tak mi się kiedyś przydadzą, jeśli będę chciała pracować jako nauczyciel i wyłącznie temu się poświęcić. Oczywiście bez przesady. Poza tym nie bardzo sobie wyobrażam wyjść do dzieci z niczym , zainteresować je jedynie ciekawą pogadanką czy piosenką-pokazywanką; ciągle trzeba szukać materiałów i pomocy dydaktycz
Cześć! Póki co nie mam zdolności, żeby zostać Ewą Chodakowską dla przedszkolaków i muszę przyznać, że samo myślenie o organizacji codziennej gimnastyki to dla mnie spore wyzwanie. Nigdy nie wiem czy dobrze manewruje ćwiczeniami, czy robię to, co należy, a ciężko ciągle zaglądać do podręcznika. Żeby sobie życie trochę na jakiś czas ułatwić i Wam mam nadzieję również, zrobiłam karty ruchowe ze zwierzakami. Dzieci będą losowały je po kolei, albo będziemy wspólnie wybierać kilka. Kiedy dzieci zaczynają się za bardzo rozpraszać, często robię ruchowe przerywniki i to się bardzo dobrze sprawdza, więc kolejnym zastosowaniem będzie losowanie jednej podczas zajęć na siedząco. Aby pobrać karty należy kliknąć na obrazek prawym przyciskiem myszki, wybrać opcję Otwórz grafikę w nowej karcie, następnie ponownie kliknąć na obrazek prawym przyciskiem myszki i wybrać opcję Zapisz jako . Polecam wydrukować na grubszym papierze i zalaminować. Do zobaczenia!
Hej! Znacie "Elektryka"? To bardzo sympatyczna zabawa kółeczkowa, lubiana przez maluchy, baaaaardzo wyciszająca ;) Jak grać? Sadzamy dzieci w kole, spośród nich wybieramy elektryka, który wychodzi za drzwi. Jedno dziecko zostaje wybrane na zepsutą żarówkę. Kiedy elektryk wraca na salę, następuje dialog: - Dzień dobry panie elektryku! Zepsuła nam się żarówka. - A która? - Proszę sprawdzić. Wówczas elektryk sprawdza "żarówki" poprzez dotknięcie głów kolegów i koleżanek. Kiedy trafi na zepsutą żarówkę, ta musi zrobić "bzzz". Ja przygotowałam dla dzieci karty, bo strasznie oszukiwały ;). Wydrukowałam i zalaminowałam 25 sztuk normalnych żarówek i kilka zepsutych. Każde dostaje kartę i dzięki temu konflikty rozwiązane. Karty zapisujemy po otworzeniu ich w nowym oknie. Do zobaczenia!
wtorek, 18 lipca 2017
Książki, które powinien przeczytać każdy nauczyciel przedszkola
Poniżej znajdziecie listę książek, które moim zdaniem powinni przeczytać wszyscy nauczyciele wychowania przedszkolnego (albo przynajmniej do nich zajrzeć i wiedzieć, że istnieją;)). Lista jest oczywiście czysto subiektywna i w żaden sposób nie ma na celu promowania danego autora czy wydawnictwa, a pozycje na niej wymienione mają pomóc nauczycielom, szczególnie tym dopiero zaczynającym, w przygotowaniu się do pracy z dziećmi. PS: Lista na pewno będzie co jakiś czas aktualizowana :) 1. Podstawa programowa wychowania przedszkolnego + Karta Nauczyciela Nie książki, ale obowiązkowe lektury dla wszystkich nauczycieli. W podstawie znajdziecie zadania przedszkola, jego cele, przewidywane osiągnięcia w sferze fizycznej, emocjonalnej, społecznej, poznawczej oraz ich warunki i sposób realizacji. Znajdziecie ją tutaj . Karta Nauczyciela z kolei reguluje prawa i obowiązki nauczycieli w placówkach publicznych. Do przeczytania tutaj . 2. Pedagogika przedszkolna - Anna Klim-Klimaszewska
Cześć! Dzieci zawsze chcą wiedzieć co się za chwilę wydarzy, więc aby uniknąć niekończących się pytań w stylu: "A kiedy będzie obiad?" , warto powiesić im w sali plan dnia. Rozkład i rodzaje wykonywanych podczas dnia czynności mogą się różnić w zależności od placówki, ale kilka elementów zawsze jest stałych. Planu w ramach godzinowych moim zdaniem w większości miejsc ciężko się trzymać, bo zdarzają się takie sytuacje, że w danej chwili jest potrzebne coś innego do zorganizowania, więc stąd zamysł samych nazw i symbolicznych obrazków, które możecie układać dowolnie. Dodatkowo, żeby wszystko chodziło jak w zegarku, potrzebne są osoby, które będą planu "przestrzegać", a niestety niektórzy nauczyciele są zmuszeni pracować bez pomocy; w pojedynkę strasznie ciężko wszystko okiełznać, więc uważam, że nic na siłę, należy robić to, co w naszej mocy, jednak dobrze starać się zachować czasowy porządek :) Stały plan dnia z pewnością przyda się tym z Was, którzy pracują z