Co zrobić, żeby nasz kot był szczęśliwy?

Mamy na świecie tyle zwierząt, że ich policzenie nie jest możliwe. Jednak pewne gatunki zwierząt zagościły w naszych domach, a wraz z tym kociarze oraz psiarze toczą walkę od wielu lat, który gatunek jest fajniejszy. My skoncentrujemy się dzisiaj na kotach i ogólnie na tym, jak zaspokoić podstawowe kocie potrzeby, a tym samym sprawić, żeby nasz kot był szczęśliwy?

Kiedy można adoptować kota?

Koty to, na równi z psami, najczęściej występujące zwierzęta w naszych domach. Bardzo często są „przytulaśne”, chętne do zabawy i po prostu urocze. Z psem czy kotem człowiek może także zbudować więź, która połączy zwierzaka z ludzkim towarzyszem na kilkanaście lat. Tak, trzeba pamiętać, że zarówno koty dożywają co najmniej 10 lat, a przy dobrym utrzymaniu i zaopiekowania nawet do 15-17 lat. To bardzo długi okres i w naszych planach adopcji zwierzęcia musimy wziąć na siebie odpowiedzialność za życie tego stworzenia.

Jeżeli zastanawiamy się właśnie nad adopcją warto poczytać, jakie powinniśmy spełnić warunki, żeby zorganizować zwierzakowi miły dom. Koty możemy adoptować całorocznie, w takich miejscach, jak: schroniska, Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, Fundacje zajmujące się adopcją zwierząt, niektórzy weterynarze, a nawet (a może najprościej?) Straż Miejska w danym mieście. Jeżeli chcemy zaadoptować „znajdę”, to najlepszy do tego okres jest w okolicy wiosny, bowiem wtedy przybywa na świat najwięcej kociąt. Możemy szukać ich w piwnicach bloków czy domów, w ogródkach działkowych i innych, lokalnych miejscach. Pamiętajmy, ze z takim kociakiem koniecznie musimy udać się do weterynarza, szczególnie jeżeli byłoby to kolejne zwierzę w domu, a także gdy w domu są dzieci. Ale nie tylko. Wizyta u weterynarza na samym początku jest bardzo ważna; dowiemy się, ile miesięcy (czy lat) ma kot, odrobaczymy go i zaszczepimy na wszelki wypadek.

Jak koty dbają o swoje potrzeby fizjologiczne?

My, ludzie – mamy lepiej. Nie zawsze chce nam się sprzątać w domu, ale od tego mamy pomocne strony, dzięki którym wiemy jak zrobić szybkie porządki w swoim domu i domu naszego zwierzaka. Natomiast jeśli chodzi o nasze potrzeby fizjologiczne, to w bardzo prosty sposób możemy je zrealizować i nacisnąć spłuczkę. Zwierzęta domowe są w trudniejszej sytuacji, o wiele trudniejszej, bowiem mogą polegać tylko na nas: od tego jak przygotujemy im miejsce do załatwiania ich podstawowych potrzeb i czy będziemy regularnie po nich sprzątać.

Koty są teoretycznie łatwiejsze w utrzymaniu czystości niż psy, bowiem załatwiają się albo do kuwety albo do wanny / pod prysznicem. Jak to? Tak, niektóre koty załatwiają swoje fizjologiczne potrzeby w obrębie rury odpływowej, ponieważ: albo zostały tak nauczone albo po prostu jest im tak wygodniej, czują wtedy większy komfort „czystości”. Nie ma w tym nic złego! Wręcz przeciwnie, ma to swoje zalety: nie ma wszechobecnego żwirku czy kłopotu, gdzie ten żwirek utylizować. Jeżeli kot załatwia się do kuwety, to warto pomyśleć o żwirku, który po rozdrobnieniu, można wrzucać do toalety. Jest on jednak droższy niż inne rodzaje żwirku. Generalnie, zużyty żwirek wyrzucamy do śmieci oznaczonych jako mieszane.

Pamiętajmy, że kuwetę też trzeba sprzątać! Po kociej wizycie obsypuje się żwirek, który możemy zbierać zmiotką. Mamy możliwość zakupu podkładki pod kuwetę, która zapobiega rozprzestrzenianiu się żwirku poza wyznaczone przez tę matę miejsce. I pamiętajmy o wymianie żwirku raz na jakiś czas. W zależności od rodzaju żwirku powinniśmy cały żwirek z kuwety wyrzucić co 2-4 tygodnie, umyć i zdezynfekować kuwetę, a następnie napełnić nowym żwirkiem. Utrzymanie w czystości kociej kuwety sprawi, że nasz pupil będzie szczęśliwy i wdzięczny, co przełoży się na silniejszą więź między nim, a innymi domownikami.