Prezenty dla mamy LAST MINUTE
Niektórzy się z tego śmieją, niektórzy krytykują, ale poniekąd nasza praca wymaga, żebyśmy razem z dziećmi przygotowywali prezenty dla rodziców z okazji różnych... okazji. Jeżeli komuś to przeszkadza, to... cóż, zmiana powinna wyjść z góry. Co roku większość z nas przeżywa więc bolączki, co by tu nowego i oryginalnego dzieci mogły sprezentować.
Uważam, że prezenty powinny być wykonane z jak największą samodzielnością dzieci, ale oczywiście można im trochę pomóc (przez pomóc rozumiem - nie wyrywać im z rąk ich własnej pracy, nawet jeśli wykonują ją krzywo i do góry nogami, i zrobić wszystko zamiast nich). Jeśli dysponujecie małym przedszkolnym budżetem na takie okoliczności, warto zakupić dla maluchów rzeczy bazowe, które będą mogły ozdobić.
Przeszukałam internet w poszukiwaniu niekiczowatych prezentów diy i oto moje wyniki:
- doniczki - kupujemy najtańsze doniczki, a dzieci ozdabiają je farbami akrylowymi;
- lampiony ze słoików - proste i efektowne! Na środku dla zabezpieczenia naklejamy dowolny kształt, dzieci zamalowują wszystko wokół, wkładamy małą świeczkę, dopisujemy słodki liścik i gotowe!
- zdjęcie - robimy dzieciom zdjęcia, drukujemy na papierze fotograficznym, na poniższym dzieci trzymają rączki do góry, a później dodany jest kwiatek, przyklejamy na ozdobionym przez naszych podopiecznych kawałku kartonu. Zamiast kartonu możecie użyć pudełek. Urocza pamiątka na bardzo długo :)
- naszyjnik - kolejny prosty i efektowny pomysł. Przygotowujemy masę solną, dzieci mogą się nią pobawić, byleby później uformowały z niej małe kółeczka, w których odcisną swoje paluszki ;) Robimy dziurkę na rzemyk lub łańcuszek. Po wysuszeniu dzieci malują zawieszki. Na pewno będą piękne!
- rękawica kuchenna - wystarczy poprosić dzieci o umoczenie rąk w farbie i odciśnięcie ich na rękawicy. Zamiast rękawicy mogą być ściereczki lub torby materiałowe.
- serce ze stóp - ponownie przysłuży się nam masa solna, tym razem dzieci odciskają w niej stopy.
- peeling kawowy - każda kobieta lubi mieć gładką skórę. Peeling kawowy jest bardzo łatwy w przygotowaniu. Wystarczy zalać mieloną kawę wrzątkiem, odcedzić fusy i wymieszać je w słoiku z balsamem lub żelem do ciała. Jeśli dodamy cynamon - powstanie świetny peeling antycellulitowy.
A Wy na co się zdecydujecie?
Świetnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardzo ciekawie napisane. Czekam na więcej.
OdpowiedzUsuń