Wzmożone napięcie mięśniowe u 6-latka – co może oznaczać i kiedy warto działać?
Wzmożone napięcie mięśniowe u dziecka w wieku 6 lat to sygnał, którego nie można ignorować. Często pojawia się jako pierwszy objaw zaburzeń w obrębie układu nerwowego lub nieprawidłowości w rozwoju psychoruchowym. Choć czasem to tylko przejściowa trudność, w innych przypadkach może znacząco wpłynąć na codzienne funkcjonowanie malucha. Dlatego tak ważne jest, by wiedzieć, na co zwracać uwagę i kiedy szukać pomocy.
Czym jest wzmożone napięcie mięśniowe?
To stan, w którym mięśnie są zbyt mocno napięte – nawet wtedy, gdy nie powinny. Dziecko z takim problemem może mieć trudności z płynnym ruchem, wyglądać na spięte, poruszać się sztywno, a jego postawa bywa nienaturalna. Co ważne – napięcie może dotyczyć całego ciała lub być zlokalizowane tylko w jednej jego części (np. ręce, szyi, plecach).
Typowe objawy u 6-latka
W tym wieku dziecko powinno swobodnie biegać, skakać, rysować, wiązać buty i ubierać się samodzielnie. Gdy jednak pojawia się wzmożone napięcie mięśniowe, pojawiają się konkretne sygnały:
-
problemy z koordynacją ruchową (np. częste potykanie się),
-
sztywność w stawach i trudność w wykonywaniu precyzyjnych ruchów,
-
trudności w nauce pisania,
-
niechęć do aktywności fizycznej,
-
szybkie męczenie się,
-
„sztywna” postawa – dziecko chodzi na palcach, nie ugina kolan podczas chodzenia lub ma barki cały czas uniesione.
Czasami dochodzą do tego także trudności emocjonalne – lęk, nadpobudliwość czy trudności z koncentracją.
Skąd się bierze wzmożone napięcie?
Przyczyny mogą być bardzo różne. Wśród najczęstszych znajdują się:
-
niewielkie uszkodzenia okołoporodowe, które dopiero teraz dają objawy,
-
zaburzenia integracji sensorycznej,
-
nieprawidłowa postawa ciała i brak aktywności fizycznej,
-
stres i napięcie emocjonalne,
-
choroby neurologiczne (np. mózgowe porażenie dziecięce, choć zwykle diagnozowane wcześniej).
Nie bez znaczenia jest też środowisko. Jeśli dziecko odczuwa silny stres – np. przez nadmiar obowiązków, napiętą atmosferę w domu czy presję w szkole – jego ciało może reagować właśnie napięciem mięśniowym. W takiej sytuacji warto dowiedzieć się, jak rozładować napięcie mięśniowe, zanim problem się pogłębi.
Czy to minie samo?
Czasem napięcie mija samoistnie, ale nie warto liczyć tylko na szczęście. Zaniedbanie problemu może prowadzić do poważniejszych trudności – zarówno ruchowych, jak i emocjonalnych. Warto więc działać wcześnie.
Co robić, gdy zauważysz objawy?
Przede wszystkim warto skonsultować się z neurologopedą, fizjoterapeutą lub neurologiem dziecięcym. Kluczowe będzie rozpoznanie przyczyny. W zależności od niej, terapia może obejmować:
-
ćwiczenia fizjoterapeutyczne,
-
terapię integracji sensorycznej (SI),
-
masaże rozluźniające,
-
zajęcia z terapeutą ruchowym,
-
wsparcie psychologa dziecięcego (jeśli napięcie ma podłoże emocjonalne).
Rodzice także mają ogromne znaczenie – domowa atmosfera, odpowiednia dawka ruchu i spokojna codzienność mogą zdziałać więcej, niż się wydaje.
Podsumowanie
Wzmożone napięcie mięśniowe u 6-latka to nie powód do paniki, ale wyraźny sygnał, że ciało dziecka potrzebuje wsparcia. Szybka reakcja i dobrze dobrana terapia mogą sprawić, że maluch odzyska pełną swobodę ruchu i radość z codziennych aktywności. A jeśli chcesz wiedzieć, co możesz zrobić już dziś, by pomóc dziecku się rozluźnić – zajrzyj do poradnika!
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję, że jesteś! Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :)